Od karnego wszystko się zaczęło
Pierwszy mecz ligowy Chełminianki Chełmno w 2016 roku zakończył się porażką. Ekipę prowadzoną przez Rafała Baranowskiego ograł 3:0 (2:0) Chemik Bydgoszcz.
CHEŁMINIANKA: Kawała – Czyżniewski, Orlicki, Baranowski, Śmigielski (46 Olszewski) – Marks, Kaczkowski (k), Rogulski (33 Ernestowicz), Piasecki (59 Grzelecki), Cylc (81 Sikora [żk]) – Ernest.
Chełmnianie jechali nad Brdę z dużymi nadziejami. W ostatnich dniach udało się dopiąć kilka transferów, a w samym dzisiejszym meczu do dyspozycji trenera była pełna meczowa „osiemnastka”. Oba zespoły potrzebowały dzisiaj punktów – nasz rywal walczy o awans do III ligi, natomiast my chcemy oddalać się od strefy spadkowej.
Pierwsze chwile spotkania były dość senne i kibice mogli komentować co najwyżej wietrzną pogodę, która towarzyszyła im na stadionie przy ul. Glinki 79. Niestety, w 10. minucie meczu Dawid Orlicki musiał ratować swoją skórę faulem w polu karnym na zawodniku przeciwnika. Sędzia bez zawahania wskazał na jedenasty metr, a Mateusza Kawałę pokonał Robert Kawałek.
Chwilę później znowu było gorąco pod bramką chełmnian, gdy Kawała nieudanie próbował wybić futbolówkę. W tej akcji obyło się bez straty gola, lecz Chemikowi w końcu udało się podwyższyć wynik na 2:0 w 20. minucie gry, gdy na listę strzelców ponownie wpisał się Kawałek. Te dwa gole wyraźnie podcięły skrzydła graczom z „miasta zakochanych”.
W drugiej połowie obraz rywalizacji nie uległ wyraźnie zmianie. Bydgoszczanie byli na tyle silnym zespołem, że ze spokojem potrafili kontrolować dwubramkową przewagę. Na domiar złego w 56. minucie ładne trafienie z rzutu wolnego zaliczył Szymon Maziarz i de facto było już po meczu.
Chełminianka próbowała konstruować ataki, lecz szczelna defensywa rywali skutecznie powstrzymywała ofensywne zapędy chełmnian i do końca starcia utrzymał się rezultat 0:3. Dzisiaj oficjalnie w barwach klubu znad Wisły zadebiutowali Dawid Cylc, Przemysław Ernestowicz oraz Patryk Olszewski. Ponadto ponownie koszulkę naszej drużyny przywdział Kamil Czyżniewski.
Komentarze