Trzy punkty dla nas!

Trzy punkty dla nas!

Chełminianka Chełmno wygrała na wyjeździe 5:3 (2:0) z Promieniem Kowalewo Pomorskie. Bramki dla chełmnian zdobyli: Piotr Kaczkowski (3), Dawid Piasecki i Wojciech Ernest.

CHEŁMINIANKA: Kawała – Śmigielski (46 Olszewski [żk]) Baranowski, Orlicki, Czyżniewski – Marks, Kaczkowski (k), Rogulski, Cylc (78 Ernestowicz) – Piasecki, Ernest.

Poprosiliśmy o opisanie pojedynku Piotra Kaczkowskiego – kapitana Chełminianki Chełmno:

Początek meczu był z naszej strony dość nerwowy i niedokładny. Zespół z Kowalewa Pomorskiego od razu nastawił się na grę z kontry, ustawiając całą drużynę na własnej połowie. Pierwsze trzy okazje Wojciecha Ernesta i Dawida Rogulskiego, niestety, nie zostały wykorzystane. Dopiero po składnej akcji w 22. minucie spotkania z udziałem moim i Szymona Marksa wyszliśmy na prowadzenie po tym, jak skierowałem piłkę do siatki. Następnie dalej przeprowadzaliśmy wypady ofensywne. Po podaniu Ernesta do Dawida Piaseckiego w 34. min ten drugi uderzył, a futbolówka wpadła do bramki po rękach golkipera. Do końca pierwszej części gry mieliśmy jeszcze sytuacje, ale szwankowała nam skuteczność. W międzyczasie Promień miał kilka kontr.

Po zmianie stron szybko strzeliliśmy gola. Ernest posłał prostopadłe podanie do Piaseckiego, który wyłożył mi piłkę na tacy. Po trzecim trafieniu doszło do tego, do czego dojść nie powinno. Gospodarze dwukrotnie pokonali Mateusza Kawałę. Pierwsza bramka padła z rzutu karnego podyktowanego po faulu naszego bramkarza na jednym z rywali. W tym okresie gra nam się nie układała. Zmianę przyniosło przewinienie na Dawidzie Cylcu w obrębie „szesnastki”. Z jedenastu metrów w 71. minucie meczu pokonałem golkipera z Kowalewa Pomorskiego i zrobiło się 4:2. Niedługo później swoje trafienie zaliczył Ernest po zgraniu głową Piaseckiego. „Erni” pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. Ostatni akcent należał do Promienia, który strzelił gola po uderzeniu z główki.

Zdobyliśmy ważne trzy punkty w Kowalewie Pomorskim. Styl był momentami lepszy, a chwilami gorszy. Ogólnie można policzyć dużo niewykorzystanych okazji. Plany na następne mecze? W każdym spotkaniu walczymy o pełną pulę. Obowiązkiem są wygrane na stadionie przy parku Słowackiego.

W najbliższej kolejce Chełminianka Chełmno podejmie u siebie Łokietka Petrokan Brześć Kujawski. Jesienią wygraliśmy z tym rywalem 2:1 na jego terenie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości