Odrobiliśmy, prowadziliśmy, przegraliśmy

Odrobiliśmy, prowadziliśmy, przegraliśmy

W meczu 1/8 finału Pucharu Polski KPZPN było blisko dogrywki, lecz ostatecznie Chełminianka Chełmno uległa u siebie 2:3 (0:1) Chemikowi Bydgoszcz i odpadła z dalszej gry.

CHEŁMINIANKA: Kawała – Czyżniewski [żk], Baranowski (46 Bolt), Orlicki, Szpankiewicz – Kaczkowski (k), Marks, Piasecki, Cylc (68 Ernestowicz), Olszewski (58 Rogulski), Ernest.

Chełmnianie przystąpili do spotkania w dość optymalnym składzie, pokazując, że nie mają zamiaru lekceważyć dzisiejszej rywalizacji. Przyjezdni jako pierwsi przeprowadzili dwie dobre akcje w początkowej fazie gry, lecz raz uderzoną piłkę zablokował Rafał Baranowski, a następnie futbolówka przeleciała nad bramką po zbyt silnym strzale jednego z bydgoszczan.

W 34. minucie Wojciech Ernest dobrym podaniem obsłużył Patryka Olszewskiego, ale nowy zawodnik chełmnian był zbyt mało zdecydowany w polu karnym i ostatecznie cała sytuacja skończyła się niepowodzeniem. Chwilę później w polu karnym piłka dotknęła ręki jednego z gości, lecz arbiter uznał, że nie kwalifikowało się to do odgwizdania „jedenastki”.

W 40. minucie Chemik Bydgoszcz wykonywał rzut rożny z lewej strony, a do dośrodkowanej futbolówki wyskoczył najwyżej Oleksandr Kostiuk, który z „główki” pokonał Mateusza Kawałę. Chełminianka Chełmno próbowała szybko odpowiedzieć golem, ale uderzenia Dawida Piaseckiego i Szymona Marksa nie zaskoczyły golkipera znad Brdy. Krótko przed zejściem obu ekip do szatni z prawie 40 metrów huknął Kamil Czyżniewski i piłka po tym musnęła poprzeczkę bramki bydgoskiego klubu.

Po zmianie stron gra podopiecznych Rafała Baranowskiego zaczęła wyglądać bardzo solidnie. W 54. min Dawid Cylc z lewej strony boiska zagrał do Wojciech Ernesta, a ten zdołał wyrównać rezultat na 1:1. 5 minut później Dawid Rogulski, który dosłownie chwilę wcześniej zmienił Patryka Olszewskiego, wyprowadził chełmnian na prowadzenie po tym, gdy otrzymał dobre podanie od Dawida Piaseckiego. W 67. minucie mogło być 3:1, lecz strzał Piaseckiego z trudem wybronił bramkarz Chemika.

Kilka chwil później przyjezdni zdołali doprowadzić do remisu. Futbolówkę za „kołnierz” Kawale posłał Szymon Maziarz. W 83. min meczu z problemami interweniował golkiper znad Brdy w teoretycznie niegroźnej sytuacji, do wypuszczonej piłki dopadł Piasecki, lecz zabrakło mu zdecydowania, aby wpakować ją do siatki dzisiejszego rywala chełmnian. Niedługo potem Dawid Orlicki miał swoją okazję z rzutu wolnego, ale jego próba nie znalazła zakończenia w postaci bramki dla zespołu z „miasta zakochanych”.

Odpowiedź Chemika Bydgoszcz była, jak się okazało, „zabójcza” dla Chełminianki Chełmno. W 87. minucie spotkania po strzale głową Robert Kawałek zapewnił bydgoszczanom awans do 1/4 finału Pucharu Polski KPZPN. Gracz trzeciej drużyny w IV lidze kujawsko-pomorskiej wykorzystał lekkie wysunięcie Kawały przed linię swojej bramki. W 90. min gry chełmnianie spróbowali jeszcze doprowadzić do dogrywki, lecz bez skutku i po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy pozostał rezultat 2:3.

1/8 finału Puchar Polski KPZPN - komplet wyników
Data Gospodarze Wynik Goście
Piast Złotniki Kujawskie
3:0
Notecianka Pakość
Polonia Bydgoszcz
5:2
Iskra Ciechocin
Tor Laskowice Pomorskie
0:3
Orlęta Aleksandrów Kujawski
Zawisza II Bydgoszcz
0:3
Lech Rypin
Elana Toruń
3:0
Sparta Brodnica
Kujawiak Kruszyn
0:4
Unia Drobex Solec Kujawski
Chełminianka Chełmno
2:3
Chemik Bydgoszcz
Mień Lipno
0:5
Wda Świecie

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości